To, co nazywamy różą, pod inną nazwą pachniałoby tak samo słodko.
Nazwa naszej firmy – No Frills Excursions – została wybrana 8 lat temu, kiedy zaczęliśmy organizować wycieczki dla anglojęzycznych turystów (obecnie oferujemy wycieczki również w języku niemieckim, francuskim i hiszpańskim) na północy wyspy Majorka. Byliśmy wtedy stosunkowo małą firmą wycieczkową, konkurującą z dużymi operatorami turystycznymi, takimi jak Thomson, TUI, First Choice, My Travel i Thomas Cook (niektóre z nich już nie istnieją), którzy – naszym zdaniem – żądali wygórowanych cen za swoje wycieczki.
Dlatego postanowiliśmy oferować bardzo atrakcyjne ceny i zachować prostotę: proponować klientom dokładnie to, czego chcą, bez zbędnych dodatków, które tylko podnoszą koszt. Nazwaliśmy się więc „No Frills” (Bez dodatków), aby wyrazić tę filozofię, i skupiliśmy się na prostych wycieczkach o wysokim poziomie obsługi i jakości – co, jak się okazało, było właśnie tym, czego szukali odwiedzający Majorkę.
Dziś nadal oferujemy wycieczki w różnych językach w doskonałym stosunku jakości do ceny, koncentrując się przede wszystkim na obsłudze klienta – mimo że nasza firma się rozwinęła, a program wycieczek stał się bardzo rozbudowany. Dzięki naszemu zespołowi, przewodnikom, kierowcom, dostawcom i partnerom jesteśmy bardzo dumni z naszej pracy i usług, które rok po roku utrzymujemy na wysokim poziomie. Sprzedajemy przeżycia, a nie tylko wycieczki i aktywności.
Wierzymy, że bez tych dwóch prostych składników – dobrego stosunku jakości do ceny i doskonałej obsługi klienta – nie mielibyśmy nic. Klient zawsze jest dla nas najważniejszy, a Twoja opinia jest dla nas niezwykle cenna. I właśnie dlatego wciąż nazywamy się No Frills Excursions.